SPAM

Możecie tutaj:
  • zareklamować swojego bloga
  • informować mnie o nowych rozdziałach
  • ogółem możecie tutaj wszystko co związane z waszymi blogami 
Będę tutaj zaglądać regularnie, więc nie martwcie się. Wasze blogi na pewno będą zauważone :)

9 komentarzy:

  1. Zapraszma do siebie na rozdział czwarty! + Obserwuję! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapraszam do siebie na 19 rozdział :)
    youu-were-mine-for-the-summer.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja się pytam, dlaczego nie ma u Ciebie jeszcze nowego rozdziału? Mam nadzieję, że dodasz go niedługo, A tymczasem zapraszam do siebie na rozdział szósty.

    OdpowiedzUsuń
  4. zapraszam do siebie! ;)
    http://youstolemyheart-opowiadanieo1d.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. -Powiedz mi, co robisz, że jesteś aż tak popieprzona?
    -Nic
    -To niemożliwe
    -Nie, to nie jest niemożliwe. Rozumiesz mnie?
    -Zaprzeczasz sobie samej
    -W końcu jakoś trzeba żyć z takim popierdolonym umysłem

    zapraszam :
    http://forget-fanfic.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Zapraszam Cię bardzo serdecznie do siebie, jeśli masz ochotę ;)

    " Biegłam główną ulicą od kilku godzin, rozglądając się na wszystkie możliwe strony. Byłam już tak zmęczona i spragniona, że chciałam się zatrzymać, położyć na środku ulicy i czekać, aż spali mnie słońce albo rozjedzie jakiś samochód, co na tym zadupiu graniczyło z cudem, bo odkąd się tu znalazłam nie widziałam jeszcze ani jednego pojazdu, jednak mimo to się nie poddawałam i biegłam dalej. Nagle moje nogi odmówiły mi posłuszeństwa i po prostu upadłam na gorący asfalt. Czułam, jakby ktoś mnie podpalał albo wrzucił do lawy. Wiedziałam, że nic nie jest w stanie mnie uratować, że nie ma sensu się dłużej męczyć, dlatego nawet nie próbowałam się podnieść. Zamknęłam powieki, chcąc przyzwyczajać się do ciemności. Po chwili poczułam, jak ktoś bierze mnie na ręce. Byłam zbyt słaba, żeby otworzyć oczy, ale po zapachu perfum rozpoznałam Jego.
    Przez długi czas nie czułam kompletnie nic. Nawet nie wiem, ile czasu minęło. Kiedy otworzyłam w końcu oczy zaczęłam mrugać, jak szalona, by przyzwyczaić wzrok do ciemności, która mnie otaczała z każdej strony. Było tak ciasno, że brakowało mi powietrza. Chciałam się podnieść, ale gdy uniosłam głowę, uderzyłam czołem o coś twardego i poczułam, jak coś sypie mi się na klatkę piersiową. Była to ziemia. Chciałam się stąd wydostać, jednak okazało się, że nie mam na to szans. Potrzebowałam chwili, żeby dotarło do mnie, gdzie jestem. Domyśliłam się, że to jest kara za to, że próbowałam uciec. Od samego początku wiedziałam, że jest szalony, ale nie do tego stopnia. Zakopał mnie żywcem. To był mój koniec."

    http://no-control-niall-horan.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. http://want-cant-must.blogspot.com/

    https://www.youtube.com/watch?v=ZFXEyfrudxs

    różne opowiadania-spis, z różnymi postacjami i nie tylko, szabloniarnia i wiele wiele więcej :)
    Znajdz coś dla siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. kochani, zapraszam na #365daysff http://see-you-again-365days-fanfiction.blogspot.com

    To był długi dzień bez ciebie, przyjacielu
    I opowiem ci wszystko, kiedy znowu się zobaczymy.
    Przeszliśmy długą drogę od miejsca, gdzie zaczęliśmy.
    Och, opowiem ci wszystko, kiedy znowu się zobaczymy
    Jest Niebo i jest Piekło.
    Jest Anioł i jest Diabeł. Komu ulegniesz?
    Louis nie miał wiele czasu. Nie planował miłości. Musiał wrócić do nieba, lecz na jego drodze pojawiły się komplikacje, z którymi nawet on nie mógł poradzić sobie tak łatwo.

    OdpowiedzUsuń